Przeglądając czasopisma, albo inne miejsca gdzie można zobaczyć zdjęcia aktorek, modelek i innych gwiazd zastanawiam się zawsze jak to jest, że ich twarz nigdy nie jest skażona żadnymi niedoskonałościami. Oczywiście ciężki makijaż, który z daleka wygląda pięknie ale z bliska już niekoniecznie, osławiony photoshop i odpowiednie światło robi swoje. Przeciętna kobieta na co dzień nie może sobie jednak pozwolić na teatralny makijaż ani nie poprawi się photoshopem (szkoda) :) a są przecież takie dni kiedy widząc swoją twarz nie mamy ochoty wychodzić z domu. Co zatem zrobić żeby chociaż trochę poprawić jakość swojej cery? Pierwsza i najważniejsza zasada przekazywana przez kosmetyczki to nawadnianie. Żadna twarz nie będzie wyglądać dobrze gdy jest przesuszona i ziemista. Same kremy nawilżające nie wystarczą gdyż nawilżają jedynie wierzchnią warstwę skóry. Należy przede wszystkim pić dużo płynów głównie niegazowanej wody. Kolejnym elementem są papierosy, a raczej ich brak. O ich szkodliwym wpływie nie trzeba się zbytnio rozwodzić wystarczy spojrzeć na Kate Moss bez makijażu.
Alkohol w rozsądnych ilościach jeszcze nikomu nie zaszkodził ale nadmiar powoduje puchnięcie. Do tego koniecznie wysypianie się i ten słynny zdrowy styl życia. Nie zaszkodzi dla dobra naszej skóry pójść czasem do kosmetyczki na oczyszczanie. Wracając do kremów jest to kolejny problem. Większość kobiet używa nieodpowiednich dla swojej cery kosmetyków a to poważny błąd. To kolejny powód dla którego warto byłoby udać się do salonu kosmetycznego, tam zawsze profesjonalnie sprawdzą rodzaj naszej cery oraz podpowiedzą jak odpowiednio o nią dbać, w końcu zawsze chcemy wyglądać pięknie i promiennie a twarz mamy jedną na całe życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz